Od codziennego pieczywa, poprzez kolorowe klocki dla dzieci, aż po płyn do spryskiwaczy i samochodowe wycieraczki. Asortyment największych hipermarketów jest faktycznie imponujący. Czy jednak największe sklepy wkrótce znikną nie tylko z Polski, ale i całej Europy? Sprawdźmy, jaka przyszłość czeka wielkopowierzchniowe hipermarkety.
Odwrót hipermarketów spożywczych
Niedawno zaskoczyła nas wiadomość, że Tesco opuszcza Polskę. Zdecydowaną większość sklepów tej marki przejmie Netto, ale 19 największych placówek czeka niepewna przyszłość. Szanse na to, że i one znajdą nabywców, którzy pozwolą sklepom funkcjonować na dotychczasowych zasadach, są niewielkie. Najczęściej mówi się o przejęciu hipermarketów przez inwestorów, którzy w ich miejsce postawią apartamentowce lub budynki komercyjne. Czy to oznacza, że era wielkich hipermarketów dobiegła końca?
Może się tak wydawać, zwłaszcza po doniesieniach z pozostałych regionów Europy. Otóż nie tylko w Polsce spada zainteresowanie hipermarketami. Z tego względu Auchan zamyka aż 21 dużych sklepów we Francji, rezygnuje z części placówek w Hiszpanii, a także wycofuje się z Włoch. Podobne decyzje podejmuje Carrefour. Czy w takim razie możemy mówić o kryzysie hipermarketów?
➡ Nie lubisz przepłacać za codzienne zakupy spożywcze przez Internet? Kupuj taniej i oszczędzaj pieniądze dzięki Rankingowi Supermarketów Online.
Gdzie lubimy robić zakupy spożywcze?
Może nie tyle o kryzysie hipermarketów jako takich, ile o ich dotychczasowym formacie na pewno. Po prosto coraz więcej konsumentów ma dość dalekich dojazdów do największych sklepów, poszukiwania miejsca parkingowego, niekończących się manewrów pomiędzy sklepowymi półkami i wiecznego stania w kolejce do kasy.
Zamiast tego konsumenci wolą mniejsze i znajdujące się w pobliżu pracy czy domu dyskonty. Zwłaszcza że jakość oferowanych w nich produktów oraz obsługa klienta zdecydowanie się poprawiły. Na tle nowoczesnych, kolorowych i schludnych dyskontów ogromne hipermarkety po prostu trącą myszką.
➡ Sprawdź jakie korzyści oferuje aplikacja mobilna Mój Lewiatan.
Nie zapominajmy również, że coraz więcej osób w ogóle rezygnuje z wizyt w sklepach stacjonarnych na rzecz zakupów spożywczych online. Obecnie wystarczy spędzić parę minut przy komputerze lub na telefonie, aby zamówić produkty, potrzebne na weekendowego grilla czy codzienny obiad.
Dodatkowo zakupy spożywcze online idealnie sprawdziły się podczas pandemii. W czasach, gdy musieliśmy ograniczyć wychodzenie z domów, dostawa zakupów pod same drzwi była wybawieniem. Szczególnie w przypadku osób przebywających na kwarantannie, które przez kilka tygodni musiały przebywać w izolacji.
Wydaje się, że nawet po ustąpieniu koronawirusa coraz mniej chętnie będziemy odwiedzać wielkie hipermarkety, wybierając zamiast nich mniejsze sklepy lub zakupy spożywcze przez internet.
➡ Lubisz wygodę zakupów online we Frisco? Przekonaj się jakie korzyści daje udział w programie Frisco Friends.
Czas na zmiany w hipermarketach
Wbrew pozorom nie oznacza to całkowitego końca hipermarketów. Muszą one jednak zmienić swój charakter. Wydaje się, że dobrym wyjściem będzie częściowe przeniesienie oferty zakupowej do internetu. Skoro klienci pokochali zakupy spożywcze online, to czemu nie mieliby ich robić w ulubionej sieci hipermarketów?
Co ciekawe, wielkie sklepy nie muszą od razu wprowadzać dostawy zakupów do domu, co jest sporym logistycznym wyzwaniem. Czasem wystarczy, że klient zamówi wybrane produkty przez internet, po czym samodzielnie odbierze skompletowane zamówienie w dedykowanym punkcie odbioru. Hipermarkety mogą postawić również na wydawanie zamówień w opcji drive-thru.
➡ Korzystasz z aplikacji Lisek.app? Zrób zakupy w Lisku ze specjalną zniżką dzięki naszym kodom rabatowym Lisek.app.
To jednak nie wszystko. Hipermarkety powinny również uatrakcyjnić własną ofertę zgodnie z aktualnymi trendami. Klienci coraz częściej stawiają na produkty ekologiczne i od lokalnych dostawców. Poza tym obecnie już nie chcemy chodzić do hipermarketów, aby zrobić codzienne zakupy. Natomiast z chęcią odwiedzamy sklepy, w których możemy spędzić trochę czasu, próbując różnych dań i produktów. Zakupy połączone z interesującym eventem z pewnością przyciągną do hipermarketu rzesze klientów i nie pozwolą zniknąć temu formatowi sklepów.